Mazury Cud Natury… ale poza siódemką
Przyznać się kto nie głosował
Przyznać się kto nie głosował
Ma problem – trądzik na dole polików i częściowo na szyi. Czerwone plamki i wypryski (później ciemnieją), czasami robi się tam jakaś większa krostka. Ogólnie nieładnie to wygląda 🙁 No i nie mogę się tego pozbyć, trądzik jest coraz intensywniejszy. Wcześniej miałam go tylko z lewej strony, teraz widzę, że pojawia się też już z prawej. Wiecie może jak pozbyć się trądziku? Ewa
Proponuję wizytę u dermatologa
Z trądzikiem męczyłam się ponad 3 lata. Próbowałam wielu dermatologów, wydałam sporo na leki, do tego kilka wizyt w salonach kosmetycznych, aż w końcu pomogła mi specjalistka od homeopatii (chociaż w jej skuteczność nie wierzyłam… 🙂
Zanim się ktoś zdecyduję, proszę sobie poczytać na temat homeopatii, czy warto płacić za taką hochsztaplerię…
Prawda, leki homeopatyczne powstają na bazie substancji obojętnych, ani więc nie szkodzą, ani nie pomagają. Wykazują też to niebezpieczeństwo, że mogą opóźnić naprawdę potrzebną pomoc. Zamiast tracić czas, polecam udanie się do specjalisty w dziedzinie medycyny, a nie homeopatii
Na bazie substancji obojętnych? Z tego, co wiem, to substancje są aktywne, ale w lekach występują w takim rozcieńczeniu, że często praktycznie ich tam po prostu nie ma (http://pl.wikipedia.org/wiki/Homeopatia).
Czyli ostatecznie nie ma w nich ani jednej cząsteczki aktywnej – czytaj woda plus cukier do smaku
Proszę dogłębniej zainteresować się tematem, zanim rozpocznie się krytykę. Na działanie homeopatii jest wiele dowodów, warto o tym poczytać.
za homeopatię to się powinno karać, tylko zwodzenie ludzi i dawanie im fałszywej nadziei
na skuteczność homeopatii nie ma żadnych dowodów. Niestety, ludzie, którzy jej zaufają podejmują ogromne ryzyko, często w akcie desperacji
Jeśłi ktoś decyduje się na leczenie homeopatią, powinien to konsultować z lekarzem. Zresztą już teraz to wielu lekarzy tak leczy, to nie jest już tylko robota znachorów. Ktoś z wykształceniem będzie wiedział co robi.
Na dobry początek proponuję sprawdzenie czy to nie jest wina diety. Wyeliminować słodycze, najlepiej też kawę, papierosy (jeśli palisz). Zrobić sobie oczyszczającą dietę warzywno-owocową przez 2 tygodnie. Do tego stres – unikaj go. Poza tym staraj się wysypiać. Zazwyczaj leki nie są potrzebne, bo trądzik jest przyczyną złych nawyków żywieniowych i trybu życia.
Czasem wystarczy odstawić tylko czekoladę.
Wizyta w zakładzie kosmetycznym też może pomóc – porządny zabieg, np. peeling kawitacyjny plus ampułka świetnie oczyszcza i wzmacnia skórę. Jeśli brakuje Ci na to pieniędzy, poluj na okazję na zakupach grupowych, bo sporo jest tego typu ofert 🙂
to raczej jednorazowe…… na chwilę może pomóc, ale z trądziku cię nie wyleczy. ja bym zwróciła uwagę na dietę i tryb życia!
Na trądzik najlepsze są diety oczyszczające. Trądzik prawie zawsze jest objawem zatrucia organizmu. Ciało próbuje w ten sposób się oczyścić. Wystarczy mu pomóc i wszystko wraca na miejsce.
Polecam dietę oczyszczającą opartą na kapuście kiszonej – bardzo łatwa w stosowaniu i daje szybkie efekty. Pozdrawiam serdecznie – Wiśka L.
a przy okazji kapusta kiszona jest dobra na odchudzanie 😀
Według mnie bardzo skuteczna jest mikstura oczyszczająca pana Józefa tutaj szczegóły Słoneckiegohttp://www.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura . Pomoże nie tylko na trądzik, ale ogólnie poprawia samopoczucie. Polecam to!
Na mnie oczyszczająco bardzo dobrze działają głodówki. Nawet jednodniowe są OK i pozwalają się poczuć lepiej.
Jest pewien stary i bardzo skuteczny sposób na oczyszczenie organizmu (a więc także sposób na poprawienie cery) – lewatywa. Można ją bez problemu wykonywać samodzielnie, zestaw do wykonywania lewatywy do wydatek raptem kilku złotych. Efekty zaskoczą nawet najbardziej wymagających i sceptycznych.
nie rozumiem po co ta cała dyskusja – masz trądzik – idź do lekarza. Nie stosuj niczego na własną rękę, ani nie baw się w żadne diety, bo efekt może być opłakany. Jeśli sprawa jest na tyle poważna, że chcesz coś z tym zrobić, pomoże ci tylko specjalista, a nie fachowcy z internetu.
Miałam problemy ze skórą (trądzik) i pomogło mi przemywanie skóry propolisem, to taka nalewka na kicie pszczelim, można to kupić albo samemu zrobić. Tylko uwaga, bo jest to na spirytusie i wysuza skórę!
Dobre.
Dobre? w którym momencie? bo chyba nie w tym, w którym lecą żarty stare jak świat… wynudziłam się jak mops
Jak dla mnie ten film to z deka żenua… Nie wiem komu chciał dokopać reżyser, chyba kobietom, ale raczej mu wyszło w drugą stronę, bo tylko widać przez cały czas jacy faceci są żenujący. I wcale nie jest to takie dobre, jak piszą, średnie, trochę nudne i wkurzające.
żenua? no tak – baby są jakieś inne 😀
ja jeszcze też nie widziałam, a z tego co czytam to zdania są podzielone… Nie wiem czy warto wydawać kasę na kino. Znajomi byli i mówili, że głupio im było spać, jak już się szarpnęli na te 20 dychy…
Spoko, Marek Koterski ma dobry zmysł obserwacji i świetny słuch językowy. Spodoba się tym, którzy lubią jego filmy, a innym też może się spodobać. Niegłupie, śmieszne i w wielu momentach krępująco prawdziwe.
Dobry zmysł obserwacji?? Ten film to jeden wielki stek bzdur, bzdur obrażających (i krzywdzących!) kobiety. Jak się komuś to podoba, to ma poważny problem ze sobą…
bez przesady z tym krzywdzeniem kobiet, facetom też się dostało
trochę dystansu do siebie, kobito, bo przez taką postawę to tylko udowadniasz, że Koterski miał rację…
Proszę się rozejrzeć – w tym filmie jest sama prawda, to są bardzo ciężkie czasy dla mężczyzn i bardzo lekkie dla kobiet. K. Kłos
koterski znowu trafia w sedno – tak sobie wszystko ustawilismy, ze ani baby, ani chlopy nie sa szczesliwe. totalny metlik, pomieszanie wartosci i rol spolecznych. jak tak dalej pojdzie to… to co?
Ten film jest poniżej krytyki i mam nadzieję, że pan Koterski jest tego świadom.
Baby są jakieś inne to najgorszy film Koterskiego
Zgadzam się, bo „Dzień świra” był rewelacyjny i Koterski zdobył sobie moje uznanie, ale teraz niestety kompletnie nie dał rady. Sa śmieszne momenty, ale ogólnie to słabo i drugi raz bym nieposzedł .
z koterskim jest chyba tak, że im starszy tym gorzej mu idzie, ale talentu facetowi nie można odmówić. albo może mamy już za duże oczekiwania. prawda jest taka, że on już dnia świra nie przebije, kolejne filmy mogą być co najwyżej dobre.
Myślałam, że będzie Gdańsk, ale tato zmienia pracę i wyprowadzamy się do Warszawy 🙁 Jakie dobre liceum mi tam polecicie?
Polecam liceum ogólnokształcące im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego: świetna atmosfera, wspaniali nauczyciele, no i sensowny, dobrze przemyślany program (świetne przygotowanie do studiów). 🙂
Też polecam – LXVII LO zawsze na szczytach rankingów :->
Zależy co lubisz i co chcesz robić. Jeżeli jesteś umysł ścisły, to tylko XIV LO Staszica. Szczyt pierwszej ligii, matma i fiza na najwyższym poziomie
zgadzam się – Staszic wymiata w przedmiotach ścisłych
No ja bym tutaj polemizował, czy nie lepsze jest LO im. Władysława IV…
ja polecam XXVII LO im. Tadeusza Czackiego
IV liceum ogólnokształcące – rządzi
Trochę utknąłem organizacyjnie: najpierw studiowałem jeden kierunek, później zacząłem drugi, a w tym roku udało mi się załapać do dobrej pracy (zarobki bez szału, ale zdobywam doświadczenie, które mi będzie potrzebne, no i kasa też jednak istotna, bo się muszę sam utrzymywać). Teraz, gdy się zaczęły zajęcia, pokapowałem się, iż nie wyrobię z tym wszystkim. Muszę to jakoś rozwiązać. Macie jakieś pomysły? Myślę nad ITS, jednak nie wiem, czy w takich przypadkach jest szansa uzyskania go. [Romek]
Z tego co wiem, kryterium, które będzie działać na Twoją korzyść, to dwa kierunki. Praca raczej nie jest brana pod uwagę (traktuje się ją jako „twoją sprawę”). Zasady dotyczące Indywidualnego Toku Studiów (czy IOS, Indywidualnej organizacji studiów) są regulowane regulaminem Twojego uniwersytetu. Zapoznaj się z nim, napisz podanie, zbierz wymaganą dokumentację (pamiętaj, że im więcej mocnych dokumentów, tym lepiej dla Ciebie) i złóż to u Prodziekana. Decyzja jest w jego mocy. Powodzenia!
tak, w takim przypadku indywidualny tok jak najbardziej będzie dobrym wyborem. odciąży cię w dużym stopniu, ale musisz się przygotować na sporo samodzielnej pracy.
tylko upewnij się, że będziesz miała źródło dobrych notatek ;->
Ja jestem na trzecim roku, a od drugiego mam indywidualny tok studiów. I nie jestem na dwóch kierunkach, podanie przeszło ze względu na pracę. Zależy jak bardzo rygorystycznie prodziekan podchodzi do przepisów. A zawsze przecież można iść i pogadać, jak człowiek jest w miarę przyjazny.
Można się też odwoływać. Można, można, tylko trzeba chcieć 😉
pewnie, do skutku, w końcu zmiękną 😀
Słyszałem, że przy indywidualnym toku studiowania i tak trzeba się dogadywać z prowadzącymi, czy można opuszczać zajęcia i jak ktoś będzie zlośliwy to wcale nie musi się na to zgodzić. Czy to prawda?
Jesli masz zgode prodziekana to teoretycznie nikt nie powinien ci robic pod gorke. Ale wszyscy wiemy jak to wyglada w praktyce, sa wykladowcy, ktorzy czerpia dzika satysfakcje z utrudniania zycia studentom
Matura się zbliża, więc trzeba zapisać się na kursy przygotowawcze do matury. A że wymyśliłem sobie rozszerzoną biologię to raczej konieczność, bo w szkole na pewno nie przerobimy wszystkiego. Ktoś z Was chodzi? Może coś polecić w Warszawie?
Przecież w Warszawie jest tego pełno. To przecież czysty zarobek na niedouczonych licealistach 😉
Jeśli samodzielna nauka Ci nie idzie, to próbuj. No i jeśli kasę masz na zbytki…
Edukacja to nie jest zbytek, to najlepsza inwestycja
Zależy gdzie, zależy z kim 😉
Według mnie to dobra rzecz, żeby sobie usystematyzować wiedzę i cały materiał zebrać do kupy. Ja mam plan się zapisać, ale na jakiś przyspieszony kurs – jakoś w styczniu, albo w lutym. Jakbym zaczął teraz, to i tak bym połowy zapomniał 😀
Polecam. Mi bardzo pomogły. Usystematyzowały, ale też zmobilizowały.
Jeśli masz motywację, i potrafisz się zmobilizować, to nie widzę powodu wydawać kasy na kursy – tam wszystko leci po schemacie, tymbardziej jeśli mówisz o biologii – kupujesz jakieś książki opracowane pod kątem matury, a tego jest mnóstwo i systematycznie uczysz się sam – rozdział po rozdziale. Co innego w przypadku matematyki czy chemii, gdzie ktoś musi Ci to wytłumaczyć. Biologia jest do ogarnięcia samemu.
Wczoraj oglądnąłem pilota, dwa razy po godzinę. Przyznam, że jestem zaskoczony i to bardzo na plus. Nie kręcą mnie dinozaury, cały ten zamysł rodem z Parku Jurajskiego wydawał mi się chybiony, ale oglądnąłem z ciekawości, bo sporo szumu było. No i zaczyna się ciekawie. Spielberg nie poszedł na łatwiznę. Oprócz sensacyjnej papki zapowiada się sporo ciekawych wątków związanych z bohaterami. Oglądaliście już? [Faweł]
jak dla mnie bomba, czuc duzy budzet i fachowe podejscie, wsiakam
mnie nie porywa, nie rozumiem czemu ludzie się tak emocjonują…
No niby czuć duży budżet, ale się spodziewałam lepszych efektów, bo jednak te dinozaury zawodzą i nie wyglądają tak dobrze jak efektyw innych drogich filmach. Poza tym to nie mam pretensji, film jak najbardziej dla mnie ok i chętnie będę oglądała kolejne odcinki.
ta ta, zawsze coś nie tak… Terra Nova to zajbisty serial
No ja się zakochałam <3
Terra nova jest niezła, ale i tak Dexter wymiata, sezon 6 już leci, czekam tydzień na tydzień 😉
Ja czekam na kolejny sezon The Walking Dead. Żywe trupy niebawem ju·ż znowu na ekranie, lubię to :->
Terra nova to przynajmniej coś nowego, dexter podobał mi się na początku, ostatnie serie były już poniżej poziomu.
Ja też żyję tym serialem. Dexter sezon 6 zapowiada się naprawdę super. Fajniej niż ostatnie serie. Czekam na rozwój sytuacji 🙂
Jak dla mnie za bardzo to amerykańskie, cukierkowe.
Tak jak Dexter, tylko akurat w nim to pasuje, a w Terra Nova to się zgadzam, że takie Beverly Hills z dinozaurami 😉
Terra Nova ma ogromny budżet i to czuć, ale niestety gorzej z realizacją, bo wszystko jest zrobione pod amerykańską publikę – bohaterowie tak beznadziejnie sztuczni, że wszystko psują, a mogło być tak pięknie…
no właśnie. ogromny budżet zazwyczaj psuje dobry pomysł. tak jest w tym przypadku
Dzisiaj w szkole składaliśmy deklaracje maturalne i jeśli chodzi o temat prezentacji to jestem pewna, że wybrałam dobrze. Ale czy później, będę mogła zmienić zdawane przedmioty do wyboru, bo mam wątpliwości…
Pewnie, że będzie można. Nikt Wam nie powiedział, że te wrześniowe deklaracje są tylko wstępne? Zmienić zdanie można chyba do stycznia. Potem już będzie za późno…
Ostateczna deklaracja maturalna musi trafić do dyrektora szkoły dokładnie do 7 lutego. Jeśli się nie rozmyślisz, nie musisz jej składać, a obowiązującą będzie ta złożona we wrześniu.
Czyli to co teraz tyo nie jest wcale ważme?
no to od początku… deklarację maturalną trzeba było złożyć do 30 września. Ale to jest tzw. deklaracja wstępna. Jeśli ktoś będzie chciał ją zmienić, może to zrobić do 7 lutego, kiedy mija ostateczny termin. Obie są ważne. Jeśli ktoś nie złoży deklaracji ostatecznej w lutym, obowiązująca staje się ta wrześniowa. ufff…
Dziękuję bardzoo :o)
ja wpisałem sobie chemię rozszerzoną, ale chyba się wycofam. jak dla mnie zaduże ryzyko niepowodzenia. A głupio polec na przedmiocie do wyboru…
to poco wpisałeś??
a czy nie wpisałam żednego przedmiotu dodatkowego to mogę jeszcze wpisać w ostatecznej deklaracji?
Wydaje mi się, że po to są te ostateczne deklaracje, żeby móc to zrobić. ale nie jestem pewna, więc lepiej dopytaj w szkole
Chodzi mi o to, że mogę dostawać stypendium specjalne za grupę inwalidzką i teraz sie dowiedziałem, że dostanę je oddzielnie na każdym studiowany kierunku. To by rozwiązywało moje problemy z brakiem kasy na studia 🙂
No pewnie, wszystko jest możliwe http://www.wykop.pl/link/118992/student-bierze-stypendium-z-14-kierunkow-studiow/
Świetnie! 🙂 W takim razie mogę studiować 🙂
to jakaś kpina… masakra jakaś… :-/
No i dobrze koleś zakombinował, ma łeb i będzie z niego mocny prawnik. Jak jest taka opcja, niech bierze, a jak ktoś do niego wątpi, to niech zmieni prawo. Koleś nie popełnił przestępstwa .
Ta, typowo prawnicze myślenie. Prawnik = niemal na 100% szumowina. Jeżeli ktoś czegoś nie przewidział konstruując kodeksy, to nic was nie zatrzyma. Nie ma przyzwoitości, nie ma moralności, jest prawo – zbiór zasad, które trzeba nauczyć się obchodzić. Żena 🙁
Umiejętność radzenia sobie, konkret
Na marginesie kampanii wyborczej: http://www.naukawpolsce.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_naukapl.pap.pl&_PageID=1&s=szablon.depesza&dz=szablon.depesza&dep=384918&data=&lang=PL&_CheckSum=697975040/ no i będzie jeszcze więcej kombinatorów – więcej kasy – więcej przekretów
Jak dla mnie sam fakt wypłacania stypendiów ok. Przecież nie każdy ma taki sam start, nie każdy pochodzi z takiego samego domu. Znam ludzi, którzy rezygnowali z edukacji własnie z powodu kasy. Problemem jest tylko kombinatorstwo i głupio napisane przepisy. To trzeba zmienić,a nie zabierać kasę na edukację .
precz z socjalizmem! komuchy to złodzieje – ja ciężo pracuję, a oni rozdają moje pieniędze leniom!
To już nieaktualne – dzięki temu cwaniakowi sprawę uregulowano, UWM ciąga się z nim po sądach (wstrzymali mu wypłacanie tych stypendiów, chociaż to była luka w prawie i tak naprawdę nie mieli podstaw). Co do zasad wypłacanie stypendiów, to chyba są one regulowane wewnętrznymi ustaleniami uczelni (stąd ta luka…). Krótko mówiąc: stypendium specjalne można pobierać tylko na jednym kierunku. Dobre czasy się skończyli 😉 (dobre dla szabrowników…) http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/485986,mniej_studentow_otrzyma_stypednia.html
Nieprawda. Stypendium specjalne (na grupę inwalidzką) można brać tylko na jednym kierunku. UWM miało dziurę w swoim regulaminie. Już to zmienili.
Czy w waszych szkołach można zapisać się na lekcje etyki? U mnie niestety nie, a wolałabym je niż lekcje religii, na które i tak nie chodzę…
U mnie też nie ma ich, i też bym wolała
Powoli coś się zmienia – coraz więcej szkół wprowadza lekcje etyki, niektóre nawet rezygnują z religii http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10468469,Coraz_wiecej_szkol_w_stolicy_z_etyka.html
Religia już nie jest obowiązkowa. Jeśli Twoi rodzice wyrażą zgodę, nie będziesz musiała uczęszczać na religię, będziesz miała w tym czasie „okienko” (o ile nie ma etyki). Rezygnacja z religii nie wiąże się z żadnymi innymi konsekwencjami. Zrób więc to, bo bez Twojej decyzji dyrekcja może myśleć, iż nie ma zapotrzebowania na lekcje etyki. Pozdrowienia.
U nas w ogólniaku wszystkie klasy 3 zrezygnowały z religii. Jak widać zapotrzebowanie na etykę jest, ale nikogo to nie rusza. Etyki jak nie było tak nie ma…
to może interweniujcie gdzieś? nie wiem, może kuratorium? albom może wystarczy pogadać z dyrektorem i jak zobaczy, że naciskacie to od razu weźmie się do roboty?
Gwoli ścisłości, to zgodnie z polskim prawem z lekcji religii nie trzeba rezygnować. Sytuacja jest odwrotna – powinniśmy być pytani o to, czy chcemy na nie uczęszczać. Domyślnie nie ma żadnego obowiązku robienia tego i jeśli w Waszej szkole ktoś domaga się podpisywania papierów, w celu rezygnacji z religii, to radzę zgłosić to gdzieś wyżej, bo to naruszanie Waszych praw. Osoby, którym przeszkadza obecny stan rzeczy, proponuję zapoznanie się z poglądami Janusza Palikota na ten temat. Jego obecność w sejmie to gwarancja załtwienia tej sprawy, do której inni nie mają odwagi się zabrać.
A co z tym, że religia wlicza się do średniej? Czy to nie jest niesprawiedliwe?? Z religii nie jest trudno mieć dobrą ocenę, to jak ktoś nie chodzi wtedy traci, bo mu tego nie doliczają
poważnie ocena z religii wlicza się do średniej??? ja myślałem, że to się skończyło razem z panowaniem giertycha. serio tak jest teraz?
ocena z religii wlicza się do średniej??
w szkole mojej córki jest tylko 6 osób, które są chętne do uczęszczania na lekcje etyki. To za mało, by takie uruchomić. Ministerstwo ustaliło limit – minimum 7 osób w szkole. Jeśli chcę mogę dowozić swoje dziecko do innej szkoły w mieście. Niestety godziny, w których odbywa się etyka kolidują z innymi szkolnymi zajęciami Basi. Tak to u nas wygląda.
U nas w mieście są 4 szkoły podstawowe i w żadnej nie ma etyki. Podobno jakieś zajęcia są tylko w liceum.
Palikot zrobi z tym porządek
No tak, po Palikocie to już nic nie zostanie, a etyki na pewno nie…
Obserwuj, a nie głupio komentujesz. Palikot zrobi w tym kraju porządek, bo zajmie się wielom sprawami, którymi inni się nie zajmowali.
Jakoś połączenie palikota z porządkiem wydaje mi się wyjątkowo absurdalne
Obserwuj i zobaczysz, ale teraz jeszcze Palikot mało zrobi. Dopiero po następnych wyborach, które wygra będzie mógł się konkretnie wziąć za robotę. Teraz oprócz niego w sejmie siedzą sami tchórze i nic nie przejdzie w głosowaniu
A tak naprawdę to co to za róznica. Czy religia czy etyka. Pewnie i tak obu przedmiotów będą uczyć ci sami ludzie, a uczniowie wagarować. Jak dla mnie gra nie warta świeczki.
lolipopka 13:30 on 14 listopada 2011 Permalink | Zaloguj
ja się przyznaję! nie głosowałam! i bardzo się cieszę, że Mazury nie wygrały! czemu? bo już i tak robi się tu śmietnisko przez turystów. zjeżdżają i zostawiają po sobie syf, nie mówiąc o zanieczyszczających powietrze i hałasujących samochodach. gdyby region dostał taką promocję, to pewnie szybko przestałby być tym „cudem”. a tak to niech będzie, jeszcze długo nam służył!
Milka 09:08 on 15 listopada 2011 Permalink | Zaloguj
trochę szkoda, ale przynajmniej jesteśmy jedynym cudem z Europy!!
Luśka 12:16 on 15 listopada 2011 Permalink | Zaloguj
Mazur Europa może nam pozazdrościć :->
molik 09:42 on 22 listopada 2011 Permalink | Zaloguj
to i tak duże osiągnięcie. W następnym Konkursie – New7Wonders Cities – raczej już nie mamy szansy…
lopez 07:44 on 24 listopada 2011 Permalink | Zaloguj
jak mazury nie przeszły, to może Olsztyn xD
dewq 09:40 on 24 listopada 2011 Permalink | Zaloguj
czemu Olsztyn? To już prędzej Ełk albo Giżycko.
wruk 14:59 on 1 grudnia 2011 Permalink | Zaloguj
Olsztyn to cud, bo jest wolny od futbolu XD